To ciekawy w swojej formie język miłości.
Żeby poznać co druga osoba lubi żebyś Ty to zrobił trzeba obserwować jej reakcje.
Jak okazywać drugiej osobie uwagę tym językiem miłości?
Najprościej to zrobić coś za nią czego nie lubi robić.
Przykładem niech będzie proste wyrzucenie śmieci, albo naprawienie spłuczki (albo wezwanie fachowca, który ją naprawi). Jeśli tego „przysługowiec” (właśnie wymyśliłem tę nazwę, fajna prawda?) za bardzo nie lubi, a Ty go w tym wyręczysz to będziesz dla niego bohaterem (albo zwyczajnie będzie Cię bardzo lubił).
A co jeśli będziesz narzekać (ogólnie grymasić) na daną czynność, z której wyręczasz przysługowca?
Przysługowiec będzie odczuwać dyskomfort, że sprawił Ci trudność.
Będzie później unikać twoich przysług, a prawdopodobnie też Ciebie.