Kiedy ktoś chce posadzić jakąś roślinę najczęściej kopie dołek w ziemi męcząc się przy tym. A można prościej.
Taki krzew można ustawić tam, gdzie chce się żeby rósł.
I wtedy wystarczy obsypać jego bryłę korzeniową jakimiś ściętymi roślinami. Jakimiś chwastami, albo czymś.
Też dobrze jest całość podlać wodą.
VOILA!
Od tego momentu rośliny będą zamieniać się w ziemię. Wykonają same pracę za człowieka, korzenie też wrosną w ziemię i jest czad!